Moje Wielkanocne dzieła. Robiłam je z radością i niemałym trudem, ponieważ czasami małe chińskie szpileczki były bardzo krnąbrne i wolały latać po pokoju niż się wpinać.
Te szpileczki są straszne. Ja zdezerterowałam przy bombkach na wcześniejsze święta :p Twoje dzieła to kurczę, ARCYDZIEŁA! :) pierwszy raz widzę koguciki :) są meeeega! :D
Te szpileczki są straszne. Ja zdezerterowałam przy bombkach na wcześniejsze święta :p
OdpowiedzUsuńTwoje dzieła to kurczę, ARCYDZIEŁA! :) pierwszy raz widzę koguciki :) są meeeega! :D
Dziękuję :) Niestety dużo szpilek jest tępych, ale to i tak duża frajda :)
Usuń