środa, 31 lipca 2013
Marchewkowe pole, GMO, czy natura??
Był post o ogórkach i fasolce, które najpierw rosły w równych rządkach, a potem wylądowały w słoikach. Ogórki nie były idealne w kształtach, a to głównie za sprawą braku wody. Marchewkowe pola też ucierpiały, ale poradziły sobie bardzo rozrywkowo. Ocenę i interpretację zamieszczonej dokumentacji rolniczej pozostawiam Wam czytelnicy. Ciekawe co tu widzicie. Mogę tylko zapewnić, że to nie żadne GMO, tylko czysta natura.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Weź Ty tej marchewie jakieś gacie uszyj, bo wstydzę się patrzeć ;)))
OdpowiedzUsuń:DDDDDDDDDDDD właśnie dziergam na szydełku, musi być przewiewnie, w końcu lato mamy :))
Usuńgdzieś mi ten post uciekł na rozjazdach...
Usuńdobrze, że teraz go odkryłam
siedzę i pękam ze śmiechu :)))))
Pollyyyyy.... padłam ze śmiechu!
OdpowiedzUsuńBył kiedyś taki kowboj ze strasznie krzywymi nogami, ale taki dość sławny :) Teraz już wiem jak wyglądał w dezabilu :)))))))))
na pewno to jego potomek :))) tylko kapelusz mu nie urósł :))
UsuńO, marchewek wam sie 'urosnal'? I na co zdaje sie gramatyka z rodzajami?
OdpowiedzUsuńeeeee tam gramatyka ;))) urosły marchewek jest najważniejszy :DD
Usuńe eee, no, fakt nic to gramatyka, bo i tak noz kuchenny go 'wykastruje' :/.. i do surowki, i znow bedzie tylko salatka marchewka, ona-ona :D. Dobrze, ze choc zdjecie zostalo zrobione :D
Usuńobawiam się, że nie dotrwa w swej świeżości do sałatki, bo na razie robi jako modelka/model wystawiona/y na widok publiczny i zaczyna schnąć :)))))))))))
UsuńMozna jako susz dodac do salatki... z odrobina oliwki. :)
UsuńGramatyka gramatyka. Pytam w 'jadlodajni' rumiana dziewczyne: Z czego ta salatka? Odpowiada: Nooo, z marchewek! W sklepie na polkach ogladam 'oleje' a tam jedna etykieta informuje - Oliwa z oliwek. Pomijajac liczne mnoga to ja widac 'marchewek' i 'oliwek' sie mnoza :D
Pozdrowienia
Polly, gdyby to było GMO to ona (ta marchewka..) była by prościutka, o idealnie skrojonym stożkowym kształcie i wymierze spod linijki a nie taka... cudny ten "marchewek" bo to przecież facet, mnie się kiedyś trafiła w idealnym kształcie penisa (mam nadzieję, że to słowo nikogo nie urazi...), serio serio, wypisz wymaluj ... i żeby nie jej kiepska trwałość to kto wie, w końcu marchewka dużo tańsza niż "przyrząd do masażu"... :)
OdpowiedzUsuńFrytka, podsunęłaś mi pomysł !! może by tak zmienić zasady GMO i modyfikować wszystko na "inne" potrzeby :)) te "masażery" faktycznie drogie ;DD
Usuńale co i na jakie potrzeby można by modyfikować jeszcze? ... masz na myśli jakieś "dizajnerskie" wzory na kształty warzyw? :)
Usuńooooooooo, no dokładnie :)) a warzyw mamy pełno. np.takie ogórki służą nie tylko do kiszenia....chyba ;D
Usuńszczególnie te szklarniowe :)))))) ... bo wiesz, te "słoikowe" to tylko do ewentualnego schrupania na surowo :)
Usuńdo chrupania, jak kto ma zęby, a jak nie to ciamkać musi :))
Usuńostatnio ustaliłyśmy, że ciamkanie i ssanie też korzyść przynosi :)
Usuńdokładnie i esencję w czystej postaci można wtedy wyssać, a o to chyba chodzi ;))
Usuńa sok marchewkowy dobrze na cerę robi :) ... i z ogórków podobno też, piegi rozjaśnia :))))
Usuńczyli marchewki do ssania, a z ogórków okłady hmmmm....bardzo ciekawe połączenie i owocne :)
Usuńważne, żeby odpowiednią ilość soku osiągnąć i nie napracować się przy tym za bardzo ... :))))
Usuńtrzeba dbać o ręce i o... jak to określić.... otwór ssący ?? :))
Usuńi nie masz to na myśli rury przy odkurzaczu? :)
Usuńhmmmm.... o odkurzaczu jeszcze nie pomyślała, ale może to być nawet ciekawe doznanie...chociaż tutaj to raczej jakiegoś faceta trza by zapytać co woli bardziej :)
Usuńotwór ssący czy rękę w rękawiczce?... może Desper się wypowie :)
Usuńno właśnie. myślę, że jego opinia może być znacząca dla dalszego rozwoju genetyki :) i innych nauk :)
Usuńa techniki to najbardziej ;)
Usuńtechniki ssania, eee...., znaczy się metody pozyskiwania soku? ... :))))
Usuńtudzież obsługi rury....od odkurzacza rzecz jasna :)
UsuńMoja babcia zawsze mówiła, wybieraj tylko te krzywe marchewki, bo jest szansa, że one są jeszcze zdrowe.
OdpowiedzUsuńNo ale ta jakoś mnie zawstydza. Majty jej uszyć, to jest bardzo słuszna koncepcja! :)))
...choć przyznam, że fotka tejże przyciągnęła mnie tutaj ;) uzboczeniła się Mirabelka czy co? ;D
aaaaa tam od razu uzboczeniła :D zupełnie nie rozumiem dlaczego, cóż takiego niewłaściwego prezentuje ta tzn. ten marchewek ;))))))))))))
UsuńHi, hi, hi... głodnemu chleb na myśli...
OdpowiedzUsuńno właśnie :)))))))))))))
UsuńOoooo marchewkowe gacie :)Z woreczkiem :)
OdpowiedzUsuńDobry dzień:)
Dzień doberek :)) Brawo, brawo :) chociaż Ty zauważyłeś, że to po prostu pomarańczowe miniaturowe gacie ;D a na co jest ten woreczek Twoim zdaniem, bom ciekawa :DD
Usuńna drobne :)))))
Usuńhmmmmm... z rozmiaru owej sakiewki wnoszę, że może bardziej na grube...chociaż po głębszym zastanowieniu...chyba, tak na drobniutkie nawet ;D
UsuńA aaaaaaaaaa ten woreczek jest na............ no na drobiazgi jakieś :)
Usuńmasz rację, tylko na drobiazgi :)) i lekkie muszą być, bo noszony w tym miejscu może uwierać i poobijać coś niechcący ;D
Usuńi miękkie, bez kantów żadnych :))))
Usuńkanty absolutnie!! na takim kancie, jak ostry to się można nieźle przerżnąć.... to znaczy skaleczyć nawet ;)
Usuńno taaaaa, mnie to nawet wygląda no ten woreczek, na damską rękawiczkę :)
Usuńdamska rękawiczka????... a taka z jednym czy z pięcioma palcami? ... :)
Usuńjeżeli już, to na dwie rękawiczki ;)) jedna to za mało i nie do pary, a ogólnie wiadomo, że w "parze" to najlepiej :D
UsuńNo zdecydowanie pięciopalczasta ta rękawiczka no i Polly ma rację lepiej żeby to były dwie rękawiczki :)
Usuńnajwyraźniej Polly się bardziej zna ... no cóż, nie można wiedzieć wszystkiego ...
UsuńFrytuś kochana ;) Ty się tak nie kryguj. wiedzy też Ci nie brakuje :DDDD zawsze możemy się wymienić doświadczeniami ;D
Usuńoj no weź proszę Cię, myślisz że nie wiem że też myślałaś o dwóch rękawiczkach?? Nie kryguj się :)
Usuńa wyobraź sobie, że nie... w rękawiczkach to jakoś tak... niewygodnie :)
Usuńpowiedziałabym nawet, że nieporęcznie :))
UsuńAle za to inaczej !!
Usuńwolisz inaczej? ... normalnie Ci nie odpowiada już? ...
UsuńChcesz mi powiedzieć, że nie lubisz spróbować czegoś nowego??
UsuńPolly, sztuczki z dwiema rękawiczkami nie znam (baaa, nawet z jedną nie) ale, jak widzę, muszę się podszkolić bo Desper jest wyraźnie zainteresowany... :)))
UsuńDesper, skoro tak Ci na tym zależy, popróbuję :)
Oj tam zależy! Jakby co to można spróbować, tak dla odmiany :)
Usuńno dobra, ale może kwestię ewentualnych odmian i eksperymentów omówimy w innym miejscu, dobrze?.. :) ...
Usuńjestem jaknajbardziej "ZA" innym miejscem ale i dyskusją oraz eksperymentowaniem :)
Usuńdyskusje na temat ZA czy PRZED odłóżcie na POTEM. lepiej od razu przejść do fazy eksperymentu, bo czasu nie wystarczy i po co zbytecznie nadwerężać szczęki przy gadaniu ;DDDD
UsuńCzyli kota w tym worku nie ma? ;)
OdpowiedzUsuńna razie trwają dywagacje, bo nie możemy ustalić co tam może być. chociaż skoro ma być miękkie, to mały kotek z puszystym ogonkiem może się zmieścić ;DD
UsuńAle czemu miękkie? Gdyby tam było jednak coś z pazurem to i ten marchewek zyskałby na ... no właśnie co by chłopak mógł zyskać? ;)
Usuńtiaaaa... marchewek jak marchewek, ale taka marchewka mogłaby zyskać dużo, chociaż i on nie mógłby narzekać na brak przyjemności :) taki pazur czasami jest bardzo przydatny, a połączenie z czymś miękkim!!! no po prostu nieziemsko ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCoś podobno pyliło radiaktywnie ;o)))
OdpowiedzUsuń...to marchewek potrafi teraz zapylać ;)
Usuńi tak oto powstała nowa gałąź genetyczna :)) samozapylajace się marchewki ;D zawsze mnie uczono, że marchewki rozmnażają się przez sianie, czy zasiewanie, a nie przez pylenie ;D
UsuńSię czepiacie normalnie ;o) Marchewki, jak widać na załączonym obrazku, rozmnażają się przez mini penisiki ;o) albo jakoś tak... Albo lepiej wrócę do pracy ;o)))
Usuńprzecież obie możecie mieć rację, bo te marchewki mogą się zapylać albo samozapylać, przez te mini... :)
Usuńteraz znajdź mu jakąś dorodną oliwkę oliwkę żeby sobie marchewek poużywał :)
OdpowiedzUsuńw sałatce z oliwką hmmmm... ciekawa koncepcja :))
UsuńPan marchewek :)
OdpowiedzUsuńw całej okazałości :)
UsuńOżesz, a ja na chmurki patrzę a tu takie... OKAZY!
OdpowiedzUsuń:))
czasami warto zejść na ziemię :DDDDDDDDDDDD
Usuń