och, a ja taka nieuczesana
podpłynę bliżej, może mnie wreszcie zauważy
jak na podryw to tylko we dwóch, zawsze raźniej i tą gorszą można kumplowi wcisnąć
co za skuteczność!!! a nie mówiłem, że to działa
ale, ale. niech nie myśli, że ze mną tak łatwo!!! te gołębice też są niczego sobie
fruwaj stąd zdrajco!!! ona jest moja!!! chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe!
i tak jesteś moja! nic dziwnego, jestem przecież najwspanialszy
Nieomal codziennie oglądam takie sceny w drodze do pracy :)
OdpowiedzUsuńnoooo, na ulicach pełno takich kaczorków :DDD
UsuńAleż Bój się Boga, ja nie na ulicy oglądam! To, co na ulicach, to mnie akurat najmniej interesuje :) Oglądam wodę, kaczki i łabędzie.
Usuń:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
UsuńSwoją drogą... uwielbiam tu być!
Usuńa ja uwielbiam gościć :DDDD uścisków miliony :DDD
UsuńChichichiiii... odwzajemniam pierdyliony! :)))))))
Usuńsamo życie, wciąż walka o swoje :)))))
OdpowiedzUsuńczasami taki kaczor, to bardziej jak pies ogrodnika :D
UsuńCiężka walka o przetrwanie gatunku, w imię wyższych celów ooo!!
OdpowiedzUsuńOraz dzień dobry :)
Dzień doberek :D hmmmmm... a jakie są te wyższe cele? ;D czasami takim kaczorkom chodzi chyba tylko o niższe cele :DDDDD
UsuńAleż, ależ, że cel niżej położony, to nie znaczy wcale, że mało szczytny jest ooo!!
Usuńszczytny, to on jest bez dwóch zdań, bo przecież musi być, no a przynajmniej powinien :DDDDD
UsuńNo jak nie, jak tak!! Przecież chodzi o utrzymanie gatunku, żeby pustki w przyrodzie nie było ooo :)
Usuńno tak, przyroda nie znosi próżni :D ale , czy zawsze chodzi tylko o utrzymanie gatunku ?? :)))
UsuńAle mówimy nadal o kaczkach?
Usuńspoko :D a tak swoją drogą czym taka kaczka,a raczej kaczorek różni się od innych gatunków? ;D
Usuńwyglądem :)
Usuńnooo, to bardzo spostrzegawcze, bardzo :DD i chyba tylko. no może jeszcze rozmiarem ;D mózgu w rzeczy samej :)))
UsuńAaa mózgu powiadasz, no hmmm no może, chociaż nie w każdym przypadku :)
UsuńNo wiesz, późno jest, zaloty przesunięte w czasie, więc teraz walka o przetrwanie. Podchody na szybko, byle potem kwadratowych jajek z tego nie było :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że w tej sytuacji nawet z kwadratowych będą zadowolone :DD
UsuńWiosna gdzie nie spojrzysz po prostu podrywanie /smiech/
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
no tak :D po prostu przyroda :D
UsuńNad rzeczą opodal krzaczka
OdpowiedzUsuńMieszkała kaczka pijaczka.
I zamiast trzymać się rzeczki
Pędziła bimber z porzeczki.
Przepraszam... tak mi się skojarzyło :o)))
skojarzenie jakby najbardziej na czasie :D przy takiej pogodzie to głównie bimber chodzi po głowie :D
UsuńTo jakaś inwazja, ja też w drodze do pracy spotykam stado kaczek.
OdpowiedzUsuńCzyli też masz ciekawe widoki :D
UsuńNo i jeden kaczorek przed ślubem się wywinął :D
OdpowiedzUsuńno właśnie :), bo jajek mu się nie chce wysiadywać :)
Usuń