Na ostatniej wycieczce znaleźliśmy fajną asfaltową trasę wzdłuż Bobru. Mogłam z bliska obejrzeć zalaną sztolnię po dawnej kopalni, a raczej wejście do niej. Niestety mój wózek ma jedną wadę, nie potrafi pływać :D
Wycieczkę do Ciechanowic i dolnośląskiego Wawelu uznaję za bardzo udaną, a Was zapraszam na wirtualne zwiedzanie.
Na zakończenie spróbowaliśmy jeszcze sforsować drogę na zamek Bolczów. Piękna asfaltóweczka prowadziła przez cudny las. Momentami była bardzo stroma i mąż nieźle się zmęczył pchając mnie pod górę. Widoki jednak zrekompensowały nam trud, a raczej jemu :D Do zamku oczywiście nie dotarliśmy, bo w pewnym momencie szlak zbacza z asfaltowej drogi i prowadzi ostro pod górę kamienistą ścieżką. Wystarczył nam jednak las, szemrzący potok i piękne skałki rozrzucone między drzewami. Nie zrobiłam zbyt dużo zdjęć, bo przy takim nachyleniu drogi, wolałam pilnować, żeby nie stoczyć się ze skarpy :D
Najbardziej ekstremalny był zjazd z górki. Mąż nieco przetarł pięty w butach, a ja rękawiczki :DDD
Musimy szukać bardziej łagodnych szlaków, chociaż i tak się cieszę, bo mogę powiedzieć, że "byłam w górach: :DDD
Piękne widoki, i super wyprawa. Szkoda, ze wózek nie ma jakichś hamulców, jak w rowerze... może się da coś domontować ?
OdpowiedzUsuńSerdeczności uśmiechnięte wysyłam :)
Beatko ma hamulce :) tylko na dużej pochyłości lepiej nie stawać, bo mimo hamulców to i tak mało stabilne :)
Usuńbuziaków MOC :***
Ciesze sie Twoja radoscia zycia.Pozdrawiam Was !
OdpowiedzUsuńbuziaczki :***
UsuńTen uśmiech wart jest całej kasy świata :)))
OdpowiedzUsuńa niby pieniądze szczęścia nie dają ;DDD
Usuń...ale każdy chce się o tym przekonać osobiście :D:D:D
UsuńWspaniałe wieści :)
OdpowiedzUsuń:DDD
UsuńMiło mi poznawać świat widziany oczami pasjonatki:)
OdpowiedzUsuńcieszę się :)
UsuńLubię takie miejsca, ocienione, dzikie, prawie bezludne..
Usuńja też, to przyroda w najprawdziwszym wydaniu :)
UsuńNo i taka "rozjechana" jesteś cudowna! Buziaki!
OdpowiedzUsuńdziękuję, pozdrawiam :DDD
UsuńAlez sie pieknie rozjechalas:)))))))))
OdpowiedzUsuńbuziaki :***
UsuńJeszcze trochę i w himalaje zawitasz? Bardzo się cieszę, że Ty się cieszysz. Mąż w góry powinien ubierać wojskowe, podkute buty:):):)
OdpowiedzUsuńZ tymi butami też tak pomyśleliśmy :)))
UsuńCieszę się razem z Tobą ;) Rozjeżdżaj się ile się da ;)
OdpowiedzUsuńTaki mam zamiar :)
UsuńMiło patrzeć na Twój radosny uśmiech. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję i pozdrawiam :D
UsuńCieszę się,że Ty się cieszysz :)
OdpowiedzUsuńMam z tego prawdziwą frajdę i staram się nie myśleć, że przecież można by na nogach..... :D
UsuńPolly, miejsca urocze! i Ciechanowice, i las...uwielbiam las :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz, emanujesz szczęściem :*
aaaa bo wiesz, trzeba się cieszyć z tego, co się ma, bo dumanie nad tym, co by się chciało tylko człowieka dobija, a tak.....jest fajnie :)
Usuńbuziaki :***
Piękny "rozjechany" uśmiech na Twojej twarzy. Aż sama całym sercem się uśmiecham :))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się uśmiechasz, oby jak najwięcej :)
Usuńbuziaki :***
Twój uśmiech Polly przykuł moją uwagę najbardziej. Dziewczyno, zarażasz tym uśmiechem!
OdpowiedzUsuńŚciskam i buziaki!
no to życzę choroby śmiechowej :)))
Usuńbuziaki :***
Takie fajne wycieczki zaliczasz! A ja siedzę, planując wyjazd na kilka dni w październiku i za diabła nie mogę się niczym zainspirować. Mąż lubi batalistyczne akcenty, ja raczej skłaniam się ku naturze. Jak pogodzić jedno z drugim? ;)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi kochana, jak wpadają Ci do głowy pomysły na Wasze podróże?
Pozdrawiam serdecznie :)
hmmm...cóż mapa przed nos, trochę szukania w necie i tadam, gotowe :))) a tak naprawdę to fajna wycieczka wychodzi w trakcie jazdy. niby mamy zaplanowane, że jedziemy w jakieś konkretne miejsce, ale po drodze obserwujemy znaki i boczne uliczki i zawsze znajdujemy coś nowego.
Usuńpozdrawiam :)
Jej, jak się cieszę, że to tak się wspaniale udaje.Gratuluję i uśmiecham się całą sobą ;)
OdpowiedzUsuńa ja z Tobą :)
UsuńA z tym pływaniem, to może u Pana Samochodzika poszukać inspiracji :)
OdpowiedzUsuńhm....niezły pomysł :) jakieś płetwokółka domontuje może :D
UsuńPolly, Ty jestes bardziej rozjechana niz my wszystkie razem wziete ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki dzielna kobietko :***
no coś Ty? :)))
Usuńbuziaki :***