wtorek, 11 marca 2014

Mistrz jednej fotki.

Od jakiegoś czasu biorę udział w konkursie fotograficznym u Darka. Moje interpretacje tematu nie powalały do tej pory na kolana. Oj nie :). Postanowiłam więc podejść do zagadnienia z innej strony. Kolejny temat "nic nie może przecież wiecznie trwać.." wywołał oczywiście masę skojarzeń. Obawiałam się jednak, że kolejny raz z tej całej masy nie wybiorę właściwego zdjęcia. Oświecenie nastąpiło w nieoczekiwanym momencie i miejscu. Niektórzy lubią tam czytać książki, bo mają chwilę tylko i wyłącznie dla siebie. Innych zaś nachodzą różne refleksje lub rozwiązania dylematów. I tak oto zrodził się pomysł na interpretację zadania fotograficznego. Wiele rzeczy w życiu się kończy. Mniej lub bardziej boleśnie. Wielu uznało, że koniec papieru toaletowego, w najmniej odpowiednim momencie, jest jednym z boleśniejszych doznań. Dlatego moja fotka wygrała tę rundę :)







Nie poprzestałam jednak na fotografowaniu toalety. Mam w zanadrzu kilka wiosennych zdjęć, ale o nich będzie potem :D

49 komentarzy:

  1. Jakoś tu inaczej? Wiosennie :)
    Fotka szokująca, bez dwóch zdań.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postanowiłam wprowadzić wiosenny nastrój.
      Fakt, można wpaść w szok :D

      Usuń
  2. Hi, hi, hi.... świetna fotka. Od razu z kojarzyła mi się z ostatnią reklamą papieru toaletowego.
    Gratuluję sukcesu i czekamy na inne zdjęcia. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie. Zdjęcia wiosenne, aż pachną świeżością :))
      Pozdrawiam :D

      Usuń
  3. Ostatnie wyzwanie widziałam i wiem, że autorką zdjęcia o którym myślę, jesteś TY:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem, czy trafiłaś :))

      Usuń
    2. Niestety:(, ale autorką jest "nasza":)

      Usuń
    3. To najważniejsze :) Ciekawe, które to zdjęcie....

      Usuń
  4. Twoje zdjęcie najbardziej mnie rozbawiło :D Bardzo ciekawe podejście do tematu! Gratuluje, należało Ci się :) :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Czasami można szokować powagą, a czasami poczuciem humoru :)

      Usuń
  5. Nie ma co, to foto rozkłada na łopatki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmm... skąd ja znam to zdjęcie? ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. rewelacyjne podejście do tematu :))))) chyba mało co kończy się w tak złym momencie jak papier toaletowy :))))
    Buziole wielkie :*********

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba tak :))) i najgorsze, że znikąd pomocy :))))
      buziaki :D

      Usuń
  8. Przeanalizować należy dobór kolorystyczny wypełnienia szczelinowego w porównaniu do powierzchni płaskich, właściciel niniejszego przybytku nie zdecydował się na kontrastowe wypełnienie szczelin, jednakże nie jest zupełnie w tej samej barwie i tonacji kolorystycznej, sadzić należy więc, że osoba decyzyjna w sprawach aranżacji wnętrz, jest osobą o dosyć ugruntowanych poglądach na życie, nie potrzebuje odważnych zestawień barw w celu podkreślenia swojego indywidualizmu. Docenia harmonię wnętrz, jednakże z delikatnym podkreśleniem kształtów, konturów, lubi aby krawędzie były widoczne, aczkolwiek nie rzucały się w oczy zbyt mocno, nie chce aby krawędź istniała sama w sobie, a dopełniała tylko wizerunku powierzchni, dlatego zastosowane zostały narożnikowe listwy w tonacji nieco jaśniejszej od powierzchni, innej barwie, ale odrobinę innej barwie przy czym w tej samej nucie kolorystycznej, niemniej jednakże dekoratorka ma zapędy na idealistkę dobierając elementy wykończeniowe porcelany w kolorze wypełniacza szczelinowego.Całość cechuje wewnętrzny spokój, harmonia, użytkownik ma poczucie bezpieczeństwa, tylko kurna dlaczego brakuje SRAJTAŚMY!! To doprowadzić może do depresji, nerwicy natręctw a w niektórych przypadkach nawet do skłonności samobójczych!!
    Dobrywieczór:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Desperku po prostu padałam.... z wrażenia nad profesjonalizmem Twojej analizy architektoniczno dekoracyjnej. Cóż za wyczucie tematu, brawissimo :))) Masz rację w całości nastąpiła dysharmonia z powodu najważniejszego elementu. Srajtaśmy nie tylko w kolorze spoiny, ale jakiejkolwiek. Widzisz, gdyby to działo się w zamierzchłych czasach, na gwoździu wisiałaby chociaż gazeta, a tak.....
      Mam nadzieję, że do samobójstwa nie dojdzie, bo to takie nieeleganckie umrzeć z głową.......... w klozecie :DD

      Usuń
    2. Polly!! Jakże zburzyło bo to estetycznie całość, taki wystający ze ściany gwóźdź a na nim zawieszone nieregularne strzępy gazety o podłej jakości papieru, no chyba że jakiś żartowniś zawiesił by lakierowany papier i czekał kto pierwszy umaże sobie kark :) Swoją drogą należy również podkreśli fakt, że pozostała ilość sławetnej srajtaśmy wystarczy dla jednego użytkownika, skąpo bo skąpo ale wystarczy :)

      Usuń
    3. Ja myślę, że nawet taki kawałeczek można podzielić na jeszcze mniejsze odcinki i swobodnie wykorzystać :) Trzeba ekonomicznym i ekologicznym być :D

      Usuń
  9. Widzę, że z moim synem macie podobne upodobania. Młody nagrał filmi z [podkładem muzyczny i spuszczaną wodą, ale z tym końcem to powaliłaś na kolana, najgorsza rzecz, jak może sie skończyć to papier :)
    Pozdrawiam
    http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli, że mamy w sobie szaleństwo młodości :))))) Chyba zaczynam rozumieć, dlaczego niektórzy chodzą do wc czytać gazety. Tak na wszelki wypadek :)))

      Usuń
  10. Uśmiałam się na widok tego zdjęcia już wtedy i nadal mnie śmieszy, choć tak naprawdę dla mnie miało trochę głębszy przekaz. Skojarzyło mi się z tym powiedzonkiem o życiu, które ,,jest jak papier toaletowy: długie, szare i do d...y" - w dodatku szybko się kończy ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))))) Bardzo trafna sentencja :) Nawet nie wiedziałam, że wywołam tak głębokie przemyślenia :DDD

      Usuń
  11. i mnie rozśmieszyło Twoje zdjęcie i bardzo się spodobało :) Było mi żal, że mogę wybrać tylko trzy... ale gdy wygrałaś, szczerze się ucieszyłam :-)))
    Mnie śmieszy dodatkowo myśl, którą wywołuje pytanie: co spowodowało, że ten papier się skończył? I nadzieja, że ta 'przyczyna' też nie może wiecznie trwać... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :DDDDD Pięknie to powiązałaś. Nawet nie sadziłam że kończący się papier toaletowy może wywołać aż tyle skojarzeń. Jakże życiowych i jakże mądrych :D

      Usuń
  12. Bardzo trafiony pomysł, a że mocno przyziemy...cóż...

    OdpowiedzUsuń
  13. chylę czoła nad Waszymi pomysłami
    są super :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobranie fotki na zadany temat jest nie lada sztuką, parę razy tego próbowałam, więc wiem :)
    Tutaj świetna interpretacja tematu! :)))
    Nie mogła nie dotrzeć do każdego!
    Gratulacje i czekam na fotki wiosenne

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawe zdjęcie (chociaż to nie moja bajka). Czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze i najwyżej oceniane:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie tym razem postawiłam na prostotę :)

      Usuń
  16. Koniec początku czy początek końca? ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Polly anno, ja wiem, że to tylko fotka i to udana, lecz gdyby zastała mnie taka rzeczywistość, to ...byłabym wściekła. Zauważyłam, że patrząc na obrazek automatycznie zaczęłam się zastanawiać nad tym, jakież to miłe w dotyku czasopismo powinnam mieć na tzw. "podorędziu". Jednym słowem autorka fotki zmusza do myślenia potencjalnego odbiorcę. I chyba o to chodziło, żeby nikt nie przeszedł obojętnie obok dzieła sztuki, prawda?
    Gratuluję sukcesu i pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie takie było moje zamierzenie :))) Na szczęście papieru mam zawsze duży zapas, który musiałam usunąć z kadru, ale co by było gdyby....strach pomyśleć :D
      Dziękuję i pozdrawiam :D

      Usuń
  18. Polly, podoba mi się Twoje podejście do tematu ;)
    Uściski i mnóstwa ciekawych inspiracji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Udało mi się, ponieważ podeszłam do tematu z humorem. Pewnie dlatego moje zdjęcie tak bardzo wbiło się w pamięć :)
      Pozdrawiam :D

      Usuń
  19. Do tematu podeszłaś mistrzowsko! Gdy zobaczyłam foto nie wiedząc jeszcze kto autorem uśmiechnęłam się od ucha do ucha.A gdy wygrałaś - uśmiech poszedł dalej, naokoło głowy! :DD

    Mnie przestało bawić fotografowanie pod temat (wiem, jestem okropna- niereformowalna "artystka" - ale już tak mam i zaprzestałam udziału) ale za Was trzymam kciuki! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę Ci przyznać rację. Fotografowanie na temat jest bardzo trudne i mnie tez raczej nie za bardzo wychodzi. Wolę robić zdjęcia temu, co się rzuca w oczy. Znaczy się, że też jestem niereformowalna artystka z głową w chmurach :) Bardzo ładnie nas podsumowałaś, bo już zaczynałam mieć kompleksy z powodu nieudanych interpretacji :)
      Buziaki :D

      Usuń
  20. Czytam to akurat w rocznicę śmierci Anny Jantar.. Zbieg okoliczności :) A Nic nie może wiecznie trwać to moja ulubiona jej piosenka.
    Zdjęcie zaś..szczera prawda!

    OdpowiedzUsuń
  21. Czekam na wiosenne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  22. To zdjęcie było moim faworytem od samego początku i nie pomyliłem się. Wyraziłaś nią najboleśniejsze i najpowszechniejsze doświadczenie milionów ludzi:-)

    OdpowiedzUsuń