niedziela, 19 stycznia 2014

Miejsce ciszy.

Podczas naszych wędrówek po górkach i dolinkach odkryliśmy niesamowite miejsce w Rudawach Janowickich. Nazywam je „miejscem ciszy”. Ze szczytu góry, na który nasze auto ledwo się wdrapało rozciągał się przepiękny widok na okolicę. Najbardziej jednak urzekło mnie to, że nie docierał tam żaden dźwięk. Ani szum wiatru, ani świergot ptaków, ani żaden inny typowy dla człowieka.  Cisza aż dudniła w uszach i stawała się bolesna dla mieszczucha przyzwyczajonego do miliona  zbędnych pisków. Każdy oddech brzmiał zbyt głośno, a każdy ruch był profanacją spokoju tego miejsca. Kiedy wreszcie udało mi się wyciszyć szum pędzących myśli, poddałam się chwili i poczułam, jak ten obraz i cisza niemalże unoszą mnie nad ziemią. Jakbym była tym miejscem, ono należało do mnie, a ja do niego.  Ach, żeby móc pozostać w takim błogostanie na zawsze. Niestety miasto w dole nas wołało i z żalem wracaliśmy do rzeczywistości. Na pewno wrócę tam jeszcze nie raz, kiedy będę chciała chociaż na chwilę unieść się nad rzeczywistością
   
 


 
 
 


 Myślę, że taki widok uczy człowieka ogromnej pokory. Nie jestem pierwsza i nie ostatnia, której było dane doświadczyć piękna otaczającego świata. Piękna, ale i mocy. Te góry były długo przede mną, ale nie jestem pewna czy i pozostaną długo po mnie. Widok kamieniołomów uświadamia mi, że człowiek w swojej pazerności, jest w stanie rozkopać każdą górę żeby zaspokoić próżność. Nie zważając na piękno, które warto zachować dla kolejnych pokoleń.


40 komentarzy:

  1. Niezwykłe, chyba zapiera dech jak się tak stoi i nawet nie ma ochoty się wracać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo zapiera dech :) Niestety nie można zostać tam na zawsze...

      Usuń
    2. nie ma się ochoty wracać - tak miało być... no i niestety :* ściskam Polly :)

      Usuń
  2. Widoki niezwykłe - brakuje mi takiej ciszy - zwłaszcza teraz:):*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Człowiek potrzebuje ciszy, bo w ciągłym hałasie i ruchu można po prostu zwariować :)
      pozdrawiam i życzę ciszy :)

      Usuń
    2. Dziękuję! Zwłaszcza teraz by się przydało!;))

      Usuń
  3. Niektórzy wolą granitowy nagrobek. Łatwiej dojść/dojechać do cmentarza niż wdrapać się an górę i podziwiać coś tak niemierzalnego, jak piękno natury.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Analogia polega na tym, że ani śmierci, ani przyrody nie jesteśmy w stanie pojąć ani okiełznać.

      Usuń
  4. Taka cudna przestrzeń... Chciałoby się rozłożyć skrzydła i polecieć... hen przed siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, też tak czułam :) Unieść się w przestworza bez żadnych ograniczeń :)

      Usuń
  5. Polly natura pokazuje, jak człowiek jest słaby i że po prostu warto zmienić kierunek egzystencji - zatopić się w ciszy
    Pozdrawiam
    http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ciszy dopiero możemy odnaleźć prawdziwych siebie. Niestety otaczający świat bombarduje nieustannie nowymi bodźcami i nie pozwala zwolnić i posiedzieć we własnym wnętrzu.
      Pozdrawiam

      Usuń
  6. Piękne...
    Często ludzie boją się ciszy. Bo w ciszy słychać wszystkie nasze myśli...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ładnie to ujęłaś. W ciszy jesteśmy prawdziwi i tego chyba się boimy. Wtedy musielibyśmy zaakceptować siebie, a to nie jest łatwe :)

      Usuń
  7. Cudowne widoki.. aż nie chce się gadać więcej.... cisza......:*****************

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. więc pomilczmy i pozachwycajmy się widokiem :)))

      Usuń
  8. To piekne uczucie,stanąć i słyszeć ciszę......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie czuć nic więcej, po prostu nic, ani ciała, ani duszy...

      Usuń
  9. Przepiękne......góry też budzą we mnie takie uczucia.
    Podziw i pokora
    Podobnie działa na mnie ocean. Widzę i czuję jego piękno i siłę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam takie uczucia patrząc na morze. Jego niepojęta siła, wywołuje we mnie uczucie tęsknoty. Za czymś.... za kimś, kto jest ponad tym wszystkim.

      Usuń
  10. Niestety, próżność i pazerność ludzka czasami nie zna granic.
    Myślę, że przyroda jest bardziej naturalnym towarzyszem człowieka.
    Pozdrawiam. Dobrego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie dlatego obcowanie z nią, daje takie ukojenie. Jest bowiem cos więcej ponad naszym istnieniem i naszymi małymi problemami, coś, co trwa wiecznie :)
      Pozdrawiam i również życzę wspaniałego tygodnia :)

      Usuń
  11. Jak piękna nazwa dla tego miejsca: miejsce ciszy :)
    To jak nazwa świątyni. W takich miejscach lubię się modlić.
    A miejsce w pełni zasługujące na tę nazwę - sądząc po zdjęciach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie to nazwałaś: świątynia :) Tak, w takich miejscach można się modlić, bo wtedy czuć bliskość Boga i jego potęgę. Bardziej naturalną niż w świątyni zbudowanej ręką człowieka.

      Usuń
  12. Piekne. Rudawy ładne są...
    Zachwycające zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
  13. I we mnie góry i takie miejsca ciszy wywołują pokorę ale jednocześnie dają poczucie niedosytu. Chłonęłabym te widoki bez końca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam wieczne poczucie niedosytu, dlatego ciągle wracam w te same miejsca, żeby w nieskończoność napawać się ich pięknem i potęgą :)

      Usuń
  14. Odpowiedzi
    1. Mnie też się najbardziej podoba. Niestety i tak nie oddaje pięknego światła, które przenikało przez chmury.

      Usuń
  15. Właściwie to trochę tęsknię za ciszą w takich okolicznościach:)

    piękny wpis!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tęsknie, chociaż nie ma w moim życiu takiego hałasu, jak dawniej :) Bardzo lubię takie miejsca.

      Usuń
  16. Przepiękne widoki! Najbardziej lubię niesforne ciemne chmury przeplecione kolorystyką bezchmurnego nieba.
    Ucałowania Polly :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie ciemne chmury kryją w sobie jakąś tajemnicę i odrobine grozy :)
      Buziaki :)

      Usuń
  17. Rudawy Janowickie, już kiedyś sobie zapisałem, że muszę tam pojechać.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dość często bywamy w Rudawach Janowickich, bo to piekne miejsce i widok z nich jest przepiekny i kojący, podobnie zresztą, jak widok ich, czyli Rudaw;)
    Pozdrawiam z Wrocławia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj krajanko :))) Prawda, że Rudawy są magiczne, zresztą jak całe góry :)

      Usuń