tag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post1441959545197701943..comments2024-01-04T12:26:21.789+01:00Comments on Moja droga: Więzień własnego ciałaBożena http://www.blogger.com/profile/11145923664977860314noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post-54308125722380428892013-04-22T22:50:09.487+02:002013-04-22T22:50:09.487+02:00Tak, żal. Ja też czuję to iście :) Czasami jak wid...Tak, żal. Ja też czuję to iście :) Czasami jak widzę kogoś wchodzącego po schodach, bez wysiłku i obserwuję, jak mu się lekko zginają kolana i połyka z łatwością kolejne stopnie, to trochę mnie skręca z zazdrości, a trochę ze złości, że on tego nie analizuje. Dla niego to normalka. A to jest takie cudowne :DDDDBożena https://www.blogger.com/profile/11145923664977860314noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post-73045234589022133102013-04-22T22:45:08.777+02:002013-04-22T22:45:08.777+02:00Czasami mi sie wydaje, że mój krzyż jest za ciężki...Czasami mi sie wydaje, że mój krzyż jest za ciężki i czuję, jak duch umiera. Nie ciepię tego!!! Dzięki Bogu rodzę się na nowo i na nowo i wyciągam z siebie pasję i radość. Bo tego właśnie chcę. Życia z pasją i radością co dnia :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Bożena https://www.blogger.com/profile/11145923664977860314noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post-11029720562458799712013-04-22T22:40:36.922+02:002013-04-22T22:40:36.922+02:00To, że może być zawsze gorzej jest najlepszym poci...To, że może być zawsze gorzej jest najlepszym pocieszeniem :) Zadałaś bardzo trudne pytanie, czy ciało ma świadomość nas? Czasami mi sie wydaje, że ma i bardzo żywo reaguje na mnie, a czasami myślę, że jest niezależne, oderwane ode mnie i rządzi. Tylko bardzo, bardzo mocną myślą, pragnieniem, uczuciem mogę związać i uzależnić moje ciało ode mnie.... Niezbadana jest moc, jaka w nas siedzi :) Bożena https://www.blogger.com/profile/11145923664977860314noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post-46425015221508824592013-04-22T17:56:41.710+02:002013-04-22T17:56:41.710+02:00Kilka lat temu nie mogłam oglądać programów typu Y...Kilka lat temu nie mogłam oglądać programów typu YOU CAN DANCE. Patrzyłam, jak ludzie się wyginają, tańczą i byłam wściekła. Teraz już spoko- mogę oglądać. Nieraz tylko na ulicy, w metrze, ZAWIESZAM SIĘ, patrzę, jak ludzie tak zwyczajnie idą, wbiegają, zbiegają po schodach...Boże! Człowiek czuje to IŚCIE;-), bieganie...W takich chwilach wyć się chce i gdyby Czarny stanął przede mną, powiedziałabym<br />-Bierz tę duszę głupią, tylko oddaj sprawność pełną!<br />Żal będzie zawsze. Na co dzień człowiek nie myśli o tym, bo by zgłupiał...Ale żal...Ethelhttps://www.blogger.com/profile/02410866856669102516noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post-62434036265062417332013-04-22T17:02:56.752+02:002013-04-22T17:02:56.752+02:00Polly, każdy ma swój krzyż do dźwigania, obojętnie...Polly, każdy ma swój krzyż do dźwigania, obojętnie, czy jest gipsowy, czy chudziutki, czy pokrzywiony w X, czy jakiś jeszcze inny... Sztuka polega na tym, co Ty doskonale rozumiesz i potrafisz: na życiu z pasją. Duch może być więźniem ciała, ale nie daje się zabić. Chyba, że ktoś tej duchowej śmierci pragnie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post-2558165130127126602013-04-22T16:12:53.546+02:002013-04-22T16:12:53.546+02:00Jestesmy wiezniami swojego ciala... tego jestem pe...Jestesmy wiezniami swojego ciala... tego jestem pewna. Zastanawia mnie inna sprawa: ja jestem swiadoma swojego ciala, ale czy moje cialo ma swiadomosc mnie...<br />Poki co, choc jestem zalezna od ciala nie moge narzeka, przeciez mogloby byc znacznie gorzej /smiech/<br />Serdecznosci<br />JudithLa vie est belle i ja tezhttps://www.blogger.com/profile/18189643050567049401noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post-65834878372653527012013-04-22T14:06:35.444+02:002013-04-22T14:06:35.444+02:00Myslę, że tego dobrego jest więcej :) Nie pozwolił...Myslę, że tego dobrego jest więcej :) Nie pozwoliłam żeby moje choróbsko "zagipsowało" mnie na całe życie :) Pozdrawiam :) Bożena https://www.blogger.com/profile/11145923664977860314noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post-48568182754993755152013-04-22T14:03:31.100+02:002013-04-22T14:03:31.100+02:00Współczuję dziecięciu. Ja też miałam to wyjątkowe ...Współczuję dziecięciu. Ja też miałam to wyjątkowe szczęście, że w gipsie siedziałam latem :)Bożena https://www.blogger.com/profile/11145923664977860314noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post-21658454912923370122013-04-22T14:01:42.032+02:002013-04-22T14:01:42.032+02:00Witaj również bardzo słonecznie:) Na szczęście te ...Witaj również bardzo słonecznie:) Na szczęście te złe historie schowałam bardzo głęboko,a kiedy do nich wracam to już raczej bez emocji. Zawsze powtarzam, że jestem ogromną szczęściarą. Mimo wszystko :DDD Bożena https://www.blogger.com/profile/11145923664977860314noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post-83123619935245914402013-04-22T12:29:44.038+02:002013-04-22T12:29:44.038+02:00Każdy z nas ma "swój" koszmar, taki tylk...Każdy z nas ma "swój" koszmar, taki tylko swój. Ważne, żeby nie żyć samym koszmarem, ale także dostrzegać te dobre, pozytywne szczegóły, umieć cieszyć się drobiazgami i wspominać tylko te dobre chwile :)<br />Dzień dobry, słonecznie :) desperadohttp://desperado13.blog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post-88332405560498913672013-04-22T12:27:18.604+02:002013-04-22T12:27:18.604+02:00szkoda że generalnie gips nie pomógł , to i wspomn...szkoda że generalnie gips nie pomógł , to i wspomnień cholernych by nie było.Moje dziecię chodziło 6 tygodni w kamizelce gipsowej w upały.Po zdjęciu kubraka i ponownym zrobieniu prześwietlenia okazało się że gips był źle założonyGryzmolindahttps://www.blogger.com/profile/12402656701250628935noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8374161023973094877.post-30238817138612222522013-04-22T12:09:22.467+02:002013-04-22T12:09:22.467+02:00Ten gips to straszna sprawa, współczuję tych wspom...Ten gips to straszna sprawa, współczuję tych wspomnień, a podziwiam umiejętność dostrzeżenia tego, co jednak masz i co jest dobre w Twoim życiu!<br />pozdrowienia i udanego tygodnia :)<br />iwiwnowahttps://www.blogger.com/profile/03844384860444221283noreply@blogger.com